Całą mam za sobą nie przespaną.Fryduś miał kolkę...Ciągle go nosiłam na rękach , więc zdecydowałam że dzis nigdzie nie wychodzę i nikogo nie przyjmuję.Odpocznę po południu gdy tylko maleństwa zasną...
Rano zrobiłam śniadanie , i jeszcze prześpie się po południu bo padam na ryj!

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz